Wiadomo, że jednym z głównych wyzwań Polregio, jest wymiana przestarzałego taboru. Przed ewentualnym zakupem przewoźnik chce przeprowadzić dialog z producentami.
Aktualnie średnia wieku
taboru tego przewoźnika wynosi blisko cztery dekady! Na początku listopada 2024 roku spółka Polregio ogłosiła wstępne konsultacje rynkowe. Dotyczą – cytując ich nazwę – "
dostawy fabrycznie nowych, normalnotorowych, elektrycznych zespołów trakcyjnych w dwóch wersjach zdefiniowanych minimalną liczbą stałych miejsc siedzących".
Można jedynie przypuszczać, że chodzi o pociągi dwuczłonowe (na co najmniej 130 miejsc siedzących) oraz trójczłonowe (z minimum 210 miejscami siedzącymi). Takie
parametry były przynajmniej już wymieniane przez przedstawicieli Polregio w przeszłości.
Polregio chce wiedzieć, jakie możliwości mają producenci Celem konsultacji – jak czytamy – jest "zdefiniowanie optymalnych rozwiązań technicznych i organizacyjnych w zakresie przedmiotu planowanego zamówienia oraz skonfrontowanie potrzeb zamawiającego z możliwościami ich realizacji przez funkcjonujące na rynku właściwym podmioty". Jednym słowem, Polregio chce sprawdzić czy producenci taboru będą w stanie zbudować pociągi w liczbie, którą chciałby zamówić przewoźnik.
Spółka kolejowa planuje pozyskanie informacji dotyczących określenia:
- przewidywanej masy pojazdu,
- optymalnej długości oraz ilości członów z uwzględnieniem danych dotyczących nacisku zestawu kołowego na oś,
- rodzaju oraz sposobu montażu wózków,
- optymalnej ilości wózków napędowych,
- optymalnego rozwiązania w zakresie stosunku wysokiej podłogi do niskiej,
- optymalnej ilości siedzeń, stanowisk na rowery oraz na większy bagaż,
- możliwych rozwiązań w zakresie przedziału dla konduktora,
- optymalnej ilości, rodzaju oraz rozmieszczenia toalet w pojeździe w tym pojemności zbiorników;
- parametrów prędkości maksymalnej oraz przyspieszenia pojazdów,
- optymalnych parametrów nacisku zestawu kołowego na oś,
- optymalnego i minimalnego łuku skrętu na torach zaplecza technicznego w warunkach warsztatowych oraz na torach trakcyjnych,
- rozwiązań dotyczących podnoszenia pudeł, wózków,
- rozwiązań dotyczących mocowania maźnic kół w uchwyt tokarki podtorowej,
- możliwości rozłączania członów w warunkach warsztatowych,
- koncepcji realizacji usług utrzymania pojazdów,
- możliwości wykonawców w zakresie zapewnienia pojazdów zastępczych,
- aktualnych wymogów dotyczących urządzeń bezpieczeństwa, sterowania ruchem pociągów i łączności, w tym w zakresie ETCS,
- określenia wymaganych warunków technicznych pojazdów zgodnie z odpowiednimi TSI.
Polregio do tego chce, aby w ramach konsultacji rynkowych określić specyfikację warunków zamówienia, w tym uzyskać informacje dotyczące warunków udziału w postępowaniu, kryteriów oceny ofert itp., które "pozwolą uzyskać najlepszy jakościowo produkt w stosunku do ceny, jaką przewoźnik będzie w stanie za niego zapłacić". Wskazane jest też oszacowanie wartości przedmiotu zamówienia.
Mało wyśrubowane warunki udziału Polregio stawia bardzo małe wymagania wobec potencjalnych uczestników. To sytuacja podobna, jak w
przetargu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego na dostawę sześciu fabrycznie nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. W opisywanym przypadku spółka oczekuje "doświadczenia obejmującego należyte wykonanie co najmniej jednej dostawy fabrycznie nowego pojazdu kolejowego w okresie 5 lat" przed terminem składania wniosków o udział w konsultacjach.
Wniosek o dopuszczenie do udziału w konsultacjach rynkowych oraz pozostałe załączniki zainteresowane firmy muszą złożyć elektronicznie - za pośrednictwem platformy zakupowej Polregio, do 12 listopada do godz. 15:00. Termin zakończenia konsultacji przewidywany jest na piątek, 29 listopada tego roku.